Prezydent Stanów Zjednoczonych znów postraszył rynki finansowe. Donald Trump zapowiedział, że nałoży na Chiny stawkę celną na poziomie 25% na wszystkie importowane produkty. Czy jest to zwykła zagrywka negocjacyjna w końcowej fazie rozmów, czy amerykański prezydent chce iść na wojnę “totalną” w handlu? Jest to zaskoczenie zwłaszcza, że wcześniej amerykańska administracja ze względu na postępy w negocjacjach bezterminowo odłożyła podwyżkę ceł.
We wtorek na rynkach walutowych mamy kontynuację notowań z poniedziałku. Po godzinie 14-tej za funta płacono 5.01 złotego, za euro 4.28, za dolara 3.82, a za franka 3.75 złotego.
Ekspert Pluskantor.pl