Niewielka i tylko chwilowa reakcja rynków finansowych na decyzje personalne Donalda Trumpa pokazują, że wszyscy zdążyli się już uodpornić na mało stabilne zachowania Prezydenta USA. To jednak nie pomaga dolarowi i w dłuższej perspektywie przyćmiewa dobre dane gospodarcze. W środę po południu dolara wyceniano na 3,40 złotego. Za euro płacono 4,20 złotego, za franka 3,59, a za funta 4,74 złotego.
Ekspert Pluskantor.pl