Spośród 28 państw UE w aż 15 wartość tegorocznego PKB jest niższa niż przed kryzysem. Polska, ze wzrostem przekraczającym 19 proc., jest unijnym liderem. Samo wyjście z recesji to nie wszystko – do tego wystarczy, aby po kilku kwartałach spadku PKB gospodarka zanotowała najmniejszy z możliwych wzrost. Tak jak ma to miejsce w przypadku Hiszpanii. W zeszłym tygodniu urząd statystyczny tego kraju potwierdził wcześniejsze informacje banku centralnego, że po dwóch latach kurczenia się w III kw. jej PKB zwiększył się o 0,1 proc. Ale do powrotu gospodarki do poziomu sprzed kryzysu jeszcze daleko. Postanowiliśmy sprawdzić, ile spośród unijnych gospodarek już odrobiło straty spowodowane kryzysem, a ile jeszcze jest na minusie. Za punkt wyjścia przyjęliśmy PKB z roku 2007, czyli ostatniego przedkryzysowego (w 2008 r. 11 unijnych państw było już w recesji) i porównaliśmy je z prognozowaną przez MFW wartością PKB za bieżący rok, uwzględniając przy tym poziom inflacji.