Wczoraj kalendarz danych makro dla Polski był pusty, co skazało walutę PLN na poruszanie się pod dyktando sytuacji na globalnym rynku. Dzisiaj sytuacja jest analogiczna. Inwestorzy wypatrują danych z rynku światowego.
Trump oskarżył Chiny o niewywiązywanie się z umów, do których doszło w trakcie rozmów z Pekinem.
Chiny nie dokonały w ostatnim czasie większych zakupów u amerykańskich rolników. Wszystko wskazuje na to, że próba rozwiązania konfliktu była czystą zagrywką polityczną.
Wśród państw członkowskich, dla których dostępne są dane o produkcji przemysłowej największy wzrost odnotowano w Danii (4,4%), Irlandii (2,3%) i Francji (2,1%).
Największe spadki zanotowano natomiast w Finlandii (-2,9%), Rumunii (-1,9%) i Chorwacji (-1,7%).
Dziś na rynku walut o godzinie 12:00 – euro (EUR) – 4,2696, dolar amerykański (USD) – 3,7921, funt szterling (GBP) – 4,7535, frank szwajcarski (CHF) – 3,8422.