To nie wczorajsze wystąpienie Mario Draghiego przed Parlamentem Europejskim miało decydujący wpływ na nastroje inwestorów. To pierwsza debata prezydencka w USA najbardziej wpłynęła na rynki finansowe. Zwycięstwo przypisywane jest Hilary Clinton co sprawiło na poprawę nastrojów inwestorom giełdowym i walutowym, które zwykle zyskują gdy rośnie apetyt na ryzyko. Dobrze też wyszedł na tym złoty, którego cena nieznacznie wzrosła.
We wtorek w południe za euro płacono 4,2959 złotego, a za dolara amerykańskiego 3,8186 złotego. Kurs GBP do PLN wynosił 4,9486, a franka szwajcarskiego do krajowej waluty 3,9402.
Ekspert Amronet.pl