Od wczoraj to pytanie nurtuje wszystkich. Ponieważ Izba Gmin w brytyjskim parlamencie zagłosowała przeciwko przyjęciu porozumienia w sprawie Brexitu wypracowanego przez Theresę May, takiej umowy nie ma. Dziś nikt tego nie wie, a wielu polityków zadają pytania rządowi brytyjskiemu, czego rząd Wielkiej Brytanii właściwie chce? Wszystko wskazuje jednak na to, że sztywny 2-letni okres negocjacyjny, biegnący od uruchomienia Artykułu 50 przez Wielką Brytanię, będzie elastyczny. Teoretycznie brak zgody brytyjskiego parlamentu na podpisane już przecież przez rząd „porozumienie rozwodowe” powinno oznaczać wyjście z UE bez jakiejkolwiek umowy, a zatem potencjalny chaos polityczny, urzędniczy, a przede wszystkim ekonomiczny. UE nie ma jednak interesu w takim scenariuszu.
Tymczasem na rynku walutowym złoty nadal traci do funta i dolara. Przed godziną 12-tą funt był wyceniany na rynku Forex na 4,84 złotego, a dolar na 3,76 złotego. Kurs EUR do PLN wynosił 4,29, a CHF 3,80.
Ekspert Pluskantor.pl